wtorek, 3 lipca 2012

Beach, lake , ball = happiness !

Z wakacjami wiążą się upalne dni . Nie jest to miłe kiedy siedzi się w domu i poci się nawet w najkrótszych szortach i koszulce . Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy ... plaża! Ja też wybrałam tą opcje i razem z Wiktorią M. pojechałyśmy nad jeeziorko ! 



2 komentarze:

  1. miałam blond przefarbowałam na jakby czerwone ;D
    Ale bym się wykąpała w jeziorze ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale zazdroszczę ;D
    też tak chcę.. ^^

    zapraszam na mojego nowego bloga
    http://makeyourselfbraver.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń